29 czerwca 2007, 23:06
W planach miałam dać się adorować i ubiegać o moje względy jak jakaś księżniczka jeszcze z tydzień, dwa dłużej, ale wczoraj poległam na placu boju i już oficjalnie jestem razem z Panem A. Zobaczymy na jak długo;) Tymczasem korzystam z tego że jest niezwykle sympatycznie, chyba przy żadnym Panu nie czułam się tak naturalnie i swojsko i nawet mogę bekać przy Nim;) W piątek na grillu mam poznać jego znajomych. Już teraz zaczyna mnie stres zżerać, bo wiadomo w tłumie obcych nieznanych mi osób będę nieśmiała i małomówna;) Moich ludzików Pan A. juz poznał i polubił a Oni polubili Jego:) Tak więc jest całkiem dobrze:)
Alchemia poznała na czacie sex :) bardzo sympatycznego pana A. i się z nim spotkała mając w pogotowiu gaz łzawiący w torebce:) Wypiła z Nim herbatkę, wypaliła fajkę wodną, a nawet wsiadła do Jego samochodu i wywiozła nad jezioro. Gazu na szczeście uzywać nie musiała, a drugiego dnia Pan A. przyjechał do Alchemii na ciacho. Pan A. twierdzi, że podoba mu się Alchemia, a Alchemii dobrze się gada z Panem A. Na szczęście Pan A. nie ma taniego bajeru a i ma podobne poczucie humoru do Alchemii, stąd Alchemii jeszcze się nie znudziło rozmawiać i spotykać z Panem A. Jutro idą razem na spacerek i pohusiać się na hustawkach :)
Donos z Dnia Dziecka. Coś mnie natchnęło i pobiegałam sobie po sklepach z odzieżą i obuwiem, co nieczęsto mi się zdarza. Poprzymierzałam ileś tam koszulek, bluzek itp, itd. aż moim łupem stały się majtki za całe 89 groszy :) To się nazywa udane zakupy :) A jak dojrzałam buty które mi się w miarę podobały to akurat sklep zamykali i nie zdążłam przymierzyć ;) A nawet niby mój numer był. Niby bo czasem i 36 okazują się za duże. Tak to jest jak się ma stópki chiński;) Stworzone dla fetyszystów ;) Już nie wspominając o wysokim podbiciu... I przykładowo jeśli nr 36 jest za duży na długość a jakimś cudem jest numer mniejszy to do mniejszego nie wejdę bo mnie przytrzymuje to podbicie;) I co się dziwić że nie lubię zakupów ;) Ale tak czy siak wróce w poniedziałek do tego sklepu i przymierze te strzewiki a nóż widelec... ;)
A i wszystkiego co najlepsze w dniu dziecka dla Was Bachorki ;)