"Pośród kwiatów i cieni"


Autor: alchemia
29 grudnia 2006, 22:34

Poczułam się tak jakoś dziwnie. Tak jakbym mogła góry przenosić, śmiać się głośno, być szczęśliwą. Jednak jedna  ta najważniejsza rzecz sprowadza mnie na Ziemię. Kulę się w sobie i wstrzymuję oddech bo boję się. Nie wiem więc skąd to pierwsze uczucie i czy powinno być na nie miejsce. Przecież nie przez rozmowę z B. choć odezwał się. Nie zrobiło to na mnie wrażenia, może jedynie trochę zaskoczyło. Jednak słabość mam jeśli już nie emocjonalną to fizyczną...;) Dziwny ten wieczór, z dziwnymi rozmowami, z dziwnymi myślami. "Tuliłem brudne ciała suk..." cholernie wyrazisty opis i oczywiście "Listopad" Comy. Położę się wcześniej spać, może druga w nocy nie zastanie mnie przy komputerze. A jutro może biblioteka i zdjęcia śniegu, bo moja B. prosiła. W Stanach wszystko kwitnie :)

30 grudnia 2006
aj..to i może mnie prześlesz zdjęcie śniegu..bo ja go tak dawno nie widziałam;< i narazie nie zapowiada się, żeby się pojawił;/ Pozdrawiam serdecznie;*
30 grudnia 2006
po pierwsze- dzieki za kartke :) Dzisiaj rano jak wrocilam do domu to znalazlam w skrzynce :) U ciebie pewniej wiecej sniegu niz u mnie, bo ty blizej gor sobie jestes
30 grudnia 2006
jaki snieg? nie ma, nie ma..
KiziaM
30 grudnia 2006
BanShee ja z pn Polski i tez sniegu brak.. A ja sie nawet boje tych slabosci ktore w czliowieku pozostają, po jakiejs tam znajomosci, tak samo jak sentyment. ehh takie stany moga jeszcze duzo zdzialac.. duzo popsuc, duzo naprawic..
BanShee
29 grudnia 2006
czy tylko u mnie śniegu nie ma?!

Dodaj komentarz